Re: Oburzony

Naprawdę dziwię się niektórym. Zrobił się wielki lament jakby nakazano wam np. niemiecką flagę miec przy nazwisku. Zamiast wspomagac siebie i organizatorów przy prowadzeniu ligi to my prowadzimy głupie dyskusje dlaczego, a po co i itd. Zamiast zając się tym zeby nasza liga była wzorowa i nasi byli zawsze na podium w cupach prowadzimy głupie dyskusje. Moze mi ktos powie co sie stanie jak będzie miał barwy biało czerwone przy nazwisku ? Dla mnie to zaszczyt i jestem dumny z tego ze jestem POLAKIEM i takie barwy mam przy nazwisku.

Ja odniosę się tylko do posta Pabla....
Pablos...moim skromnym zdaniem większą ,,zniewagą jest robienie byków ortograficznych niż ta piracka flaga...

Polska dla Polaków...hmmm nacjonalizm to był naturalny ale dla Polaków w okresie po pierwszej wojnie światowej (123 lata pod zaborami) i wtedy nikt nie miał do nich pretensji bo jest to naturalna reakcja społeczeństwa w tego typu sytuacjach...jednak dziś przytaczanie nazistowskich haseł i dawanie ich jako przykład nie jest chyba poprawne politycznie...

To że ktoś nie ma polskiej flagi przy nicku nie oznacza że wstydzi się naszej flagi...to jest zbyt duże uproszczenie wg mnie...

Sam nigdy nie będę miał innej flagi niż flaga Polski bo chociaż w ten sposób mogę reprezentować nasz kraj (chociaż dla wielu osób z zewnątrz jest to granie w głupią grę i nie widzą tutaj nic z patriotyzmu i reprezentowania naszego kraju)....to tyle...
Osobiście jestem za tym żeby flaga piracka była jedyną jaką ewentualnie można by zaakceptować chociaż wiele razy pytałem się ML-a czemu tak właściwie nie ma polskiej flagi w profilu...

Jeszcze jedno kiedy wejdzie punkt do regulaminu ze tylko Chrzescijanie moga grac w Lidze Polskiej po podobno 90% Polakow to Katolicy wiec zastanawiam sie kiedy bedzie taki punkt w regulaminie,rozazcie to caliek serio moze sie przydac.

podpisuje sie pod kazdym postem Piotrka86...nie mam nic do dodania

Ogolnie jestem za, a nawet przeciw jak to mowil pewien maly wielki Polak

Z jednej strony wchodzac na ss.de wchodzi sie w miedzynarodowe towarzystwo , ktore barw narodowych nie kryje i przyjelo wlasnie wyrozniac sie glownie nimi. Nie znaczkiem z listkiem gandzi, dupa Jenny Jameson, czy flaszka Jelcyna w profilu - w tabelach widac kraj.

Ale z drugiej strony to tylko stara gierka, i nie walczymy dla kraju, nikogo nie reprezentujemy poza soba samym. Jak ktos wygrywajac czuje sie jak Wladyslaw Komar ktory poplakal sie na olimpiadze ze wzruszenia po wywalczeniu dla kraju zlota, to dla mnie to jest zalosne :

A taki podzial na powazne i niepowazne traktowanie istnieje, bo dano oprocz barw narodowych niepowazna flage piracka.

Czy mozna komus nakazac powazne traktowanie swosa?

Mi sie bardziej podoba liga z polskimi flagami, takie troche powazniejsze jej traktowanie, ale nie widze powodu by ktos nie mogl patrzec na to inaczej, skoro taka opcja niepowazna jest.

Ale tu chodzi o to ze ta flaga piracka to znaczek: wezcie te flagi narodowe, ja nie traktuje uczestnictwa tutaj powaznie.
Przyszedlem se pograc i tyle.

Co w tym zlego?
Chyba nie bedzie mi nikt wmawial, ze wszystko co robi to z mysla o ojczyznie ?


Mozna odwrocic sytuacje i zapytac : kto was uprawnil do wywieszania tutaj barw narodowych ? Ktos osmieli sie siebie nazwac reprezentantem kraju ? :