Oficjalna krytyka Ligi Polskiej przez ludzi z zagranicy.

Proponuje żeby Niemcy przestali się oszukiwać wystarczy spojrzeć na liczbę graczy zarejestrowanych na stronie ss.de jest nas dwukrotnie więcej niż Niemców talk naprawdę tworzymy elitę w SWOS(ie), co odzwierciedla ranking ;D Mamy jasne i całkiem sprawnie działające przepisy dotyczące rozgrywek ligowych, które mogą się nie podobać wielu osobą. Aczkolwiek maja oni takie same prawo do tworzenia swoich rozgrywek i regulaminów to ze brakuje im ludzi to nie jest nasz problem Uważam ze odejście od ss.de nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli będzie to konieczne nie zawaham się. Wydaje mi się ze gra i zwyciężanie w Polskiej lidze i pucharach ma dla wielu polskich graczy dużo większe znaczenie niż liczba SNR. Przede wszystkim chodzi tu jednak o dobra zabawę i mile spędzony czas przy naszej ulubionej i jakże emocjonującej gierce .
Polska Społeczność Senible powinna walczyć o swoje prawa, przecież będą nas miliony 

Jeśli mógłbym się wypowiedzieć (choć jest to już niepotrzebne) to myślę że zdanie naszego sangwinika - Diora jest chyba w dużej części dobre...mnie też uderzyło takie postawienie sprawy (albo rybki albo akwarium) i choć było ono troszkę zbyt emocjonalne to jednak chyba tak trzeba było to napisać bo te szepty, niby-żartem napisana zaczepki i posty stawały się coraz bardziej nieznośne (do mnie po otrzymaniu punktów za PL tez odezwał się Pallister i niby-żartem skomentował nasz punkty srn za puchary)...Niemcy słynący z solidności nie mogą wziąć w ryzy własnej ligi i własnych pucharów...dziwne i to bardzo...takie anarchistyczne podejście nie idzie w parze z rozgrtywaniem ligi i wg mnie prowadzi do nikąd..jedyną dobrą drogą jest pruska dyscyplina Foki i naprawdę niech się Niemcy od nas uczą to na pewno ich liga zyska bo chyba nie ma bardziej renomowanej ligi od ligi polskiej (wystarczy spojrzeć w tabele ligową jak to wygląda a potem zajrzeć na stronke z rankingiem i wszystko robi się jasne...)
Tyle....