Re: Wybieramy Managera Ligi Polskiej!

Ja dziękuję, wkrótce się bronię, później natomiast wyjeżdżam, więc ja na wylocie jestem.

Jeśli mogę coś swoim skromnym zdaniem, to proponuję inne rozwiązanie: Ligę mogłyby prowadzić trzy osoby, podejmowałaby decyzję większością głosów.

Ja jestem za ktrótko członkiem ss.de żeby zawierać wogóle głos.
Mam tylko nadzieję, że ta decyzja nie została podjęta na gorąco.

Kandydata widziałbym tylko w maro.j poza tym nie widzę nikogo innego na miejsce Foki.

Po zakończeniu sezonu majowego, Foka stosując się do regulaminu ligi, usunął karnie kilku graczy. Każdy z nas zaakceptował regulamin zgłaszając się do rozgrywek. Pomimo tego Szymon został zasypany masą pretensji od graczy usuniętych. Ja również byłem autorem pretensji. Powodem tych degradacji był limit rozegranych meczy. Fakt że Sytuacja w pewnym momencie stała się dziwna, gdyż mając rozegranych 21 na 24 meczy otrzymywało się degradację karną, bo w we wszystkich pozostałych ligach byłaby to frekwencja godna naśladowania. Wszystkie pretensje były tej maści i rozumiem ich autorów.

ALE ...

... jest druga strona medalu. Foka od kilkunastu sezonów prowadzi ligę Polską. Każdy z nas tak przywykł do tego i uznał to za coś naturalnego. Zazwyczaj nie docenialiśmy jego starań, lecz krytykowaliśmy to system rozgrywek, to jego decyzje. Warto zwrócić uwagę że wykonał on kolosalną pracę - żadna liga nie rozwija się tak jak nasza, w żadnej lidze nie rozgrywa się tak wiele meczy jak u nas, żaden manager innej ligi nie poświęca tyle czasu na jej funkcjonowanie. Foka przygotowuje drużyny do ligi polskiej, pilnuje rozgrywek, stara się dostosować rozgrywki tak, aby spełniały oczekiwania jak największej ilości graczy, wprowadza ciekawe rzeczy takie jak puchar ligi - żaden inny kraj nie ma tylu rozgrywek.

Niestety jego cierpliwość jest już chyba na granicy. Nie ma się co dziwić, robiąc coś dla innych, Foka zbiera tylko pretensje od nas. W czasie gdy wejdziemy następnym razem na irc, po to żeby zagrać, zdajmy sobie sprawę że w sumie to on się postarał, żebyśmy mieli w co grać.

Jeżeli Szymon ma już dość tego, to jego decyzję należy uszanować. Tylko czy znajdzie się ktoś taki drugi jak on?

Uważam że jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Na pewno nie tylko ja tak uważam. Prawda?

popieram wypowiedz Maro, Foka zastanow sie nad Twoja decyzja. Chlopak nic nie robi tylko siedzi i haruje nad liga. Powinnismy uszanowac jego prace. Moim zdaniem do Foki trzeba dobrac przynajmniej jeszcze 3-4 moze wiecej pomocnikow. Sam w koncu nie da rady

proponuje Diora

Proponuje Intermario

a ty widziałeś ostatnio Intermario na kanale

takze jestem tutaj prawie nowy ale proponuje nastepujace rozwiazanie:

FOKA nadal zostaje prezesem . Ale on zajmuje sie zarzadzaniem ligi. Zadnych skarg do niego bo sie chlopak niepotrzebnie denerwuje. A wklada w to duzo serca. Kazdemu nowemu poswieca czas.
Nastepnie kazda liga powinna miec pewnego przewodniczacego , ktory zajmowalby sie zgloszeniami innych graczy z danej ligi. Aby bylo bardziej uczciwie przwodniczacy nie powinien aktualnie grac w danej lidze. np.:
CINEK gra w pierwszej wiec bylby przewodniczacym 2 ligi. Przyjmowac zazalenia, propozycje, skargi na temat gry w 2 lidze.
I tak kazda osoba do kazdej ligi (grupy).
Na koniec sezonu osoby te uzgadnialyby co w danej sytuacji zrobic... kogo wyzucic itd.
Wiadomo ze takimi osobami maga byc osoby, majace jakies kompetencje. Nie chce nikogo podawac bo jestem tu dopiero 2 miesiac. Dluzej grajace osoby lepiej to wiedza kto nadalby sie a kto nie. Co do wyboru osob powinien je wybrac FOKA albo tajne glosowanie. Bo inaczej kazdy moglby laskawiej patrzec na osoby ktore go wybraly.

Oczywiscie cale te rozwiazanie aktualnego problemu moze ulec poprawkom. Ale wydaje mi sie ze jest to dobry pomysl.
Pozdrawiam i sory za bledy;p

PS FOKA MA ZOSTAC!!!!!

Ja tam jestem przeciwko rozdzielaniu tego na kilku opiekunow, bo tylko zamet bezdie niepotrzebny.

A jesli Foka faktycznie odchodzi, to proponuje siebie Obiecuje tak samo sztywno trzymac sie regulaminu, bo to bylo i jest dobre, poza tym znam jezyki obce, jestem kolezenski i mam latwy do zapamietania numer gadu gadu i nie przeszkadza mi praca w warunkach stresu

PS. Z intermario to byl taki glupi dżołk w odpowiedzi na zaproponowanego Diora, ktorego tez prawie na kanale nie ma (chyba ze sie z nim mijamy )