Re: Re: Ekstraklasa

jestem do gry dziś po 21ej...szykujcie formy-aliny

Wszystko na temat , ale niesmak pozostaje jeśli ktoś pisze tekst

[21:02] ROO10 nie udowodnisz mi ze strzelilem gola po des a nie przed

moim zdaniem to ewidentne kpiny z drugiej osoby bo gdybym nie nagrywał to dowodu by nie było i można by było w ch.... przyciąć.
dodatkowo na czacie w grze zapytał jaki mam wynik czyli wiedział że na 1:1 strzelił farfocla bez mojej aktywności

Nie chodzi mi o jedną durną bramkę tylko o pewne zasady.

1. Nie rozumiem po co robisz tyle zamieszania, wyraźnie dałem do zrozumienia, żebyśmy grali dalej 3 mecze a ten pierwszy omówimy później, nie oznaczało to że się upieram przy swoim tylko że chcę to przedyskutować (ewentualnie sprawdzić twoje nagranie). Padła decyzja Spankina i jak dla mnie koniec tematu. Ale widzę, że ty się nadal karmisz tym tematem, zresztą twój sposób rozmowy na ircu ewidentnie wskazuje, że powinieneś zmienić nick na jakiś bardziej zgodny z rzeczywistością.

2. Nie podoba mi się, że sugerujesz jakobym cwaniakował lub robił sobie kpiny, zapytałem jaki masz wynik więc miałem podejrzenie że może być des, ale nie miałem pewności w którym momencie się zaczął i pozostawiłem tę kwestię do wyjaśnienia. Nawet, jeśli byłeś na 100% pewny że masz rację - powinieneś uszanować mój punkt widzenia. Pokaż mi gracza, który w takiej sytuacji uwierzy ci na słowo jeśli powiesz: ja mam rację a nie ty, gramy od tego/tamtego momentu meczu przy takim a takim wyniku bo ja tak mówię . Mistrz dyplomacji

3. Fakt, że zapytałem jaki masz wynik nie jest jednoznaczny z tym, że wiedziałem, że strzeliłem ci gola na 1-1 już po des, grałem jakiś czas przy wyniku remisowym i nie zauważyłem nic dziwnego, myślę, że gdybym nagrywał (a nie umiem ale chętnie się dowiem) to być może zobaczylibyśmy drugi film na YT pokazujący jak to w normalny sposób dochodzi do wyniku 1-1. Jaki wtedy byłby werdykt? Wypraszam sobie sugestie jakobym umyślnie próbował oszukać, dla mnie to też tylko jedna durna bramka , a dowodem niech będzie fakt, że gram chyba swój najgorszy sezon, przegrywam z wszystkimi lawinowo i sobei po prostu dogrywam mecze, nie gram o żadną stawkę, więc nie spinam się na wynik.

Pokaż mi gracza, który w takiej sytuacji uwierzy ci na słowo

Błażej, bobbie, assura, pączek , cinek , sanek, deyna , yesiu, xflea , czarlie, basto, champ , dindek , ibenolos, western , migg , nawet randapek.

Słowo droższe od pieniędzy kolego , ale Tobie nie wystarczy nawet hasło że mam nagranie. SSIJ

naprawde robicie z igly widly

a ja twierdze że z każdym da się dogadać. w końcu to tylko głupia gra. ale są gracze problemowi żeby nie napisać specjalnej troski . bo kto z nas nie miał problemów z roo. mi kiedyś prąd wyłączyli obraził się i nie chciał dograć. roo weź się ogarnij to jest gra. i to dotyczy każdego innego.

mig kiedy będziesz?

Będę jutro dostępny.