Pomyślcie co Wy robicie...

Wyobraźcie sobie wszyscy, że prowadzenie Polskiej Ligi naprawdę kosztuję wiele sił. Najbardziej mnie denerwuję, iż zawsze coś nie pasuję tym którzy tak naprawdę nic nie robią, aby ją polepszyć. Całą robotę tak naprawdę wykonuję Foka, a jego najbardziej zaufaną osobą jest Lobo. Jestem ciekawy, kto podjął by się prowadzeniem Polskiej Ligi. Każdy szukał by zapewne jakiś wymówek typu : ,,Ja nie mam czasu . Ludzie nie zapominajcie Foka pracuję, ma małe dziecko - pomyślcie a zrozumiecie. Robił i mam nadzieje że będzie dalej robił kawał dobrej roboty. Czy któryś z Was wyobraża sobie Polską Ligę Sensible bez Foki? Ja nie. Trudno nie zauważyć zmian, jakie cały czas zachodzą za prezesury Foki. Liga zmieniła swoje oblicze nie tylko na wewnątrz, ale i zewnątrz. Foka do spółki Radą Ligi, w zadziwiająco krótkim czasie stworzyli nie tylko profesjonalnie zarządzany ligę, lecz także silny ośrodek na sensiblowej mapie Europy. Za ich kadencji zawodnicy zaczęli osiągać znaczące wyniki na europejskiej arenie, np. Root wygrywając Ligę Mistrzów Online, czy Romanek, który oficjalnie przyznaję, iż gdyby nie możliwość gry w Polskiej Lidze Online, nie grałby tak jak gra offline. Aż wreszcie, nasza liga zaczęła się rozbudowywać, coraz więcej osób powraca do gry z dzieciństwa. Czy naprawdę musicie im niszczyć radość z gry? Foka skupił się za to na konsekwentnym realizowaniu nakreślonej wcześniej, długofalowej polityki. Wśród fanów sensibla rzadko zdarza się osoba, która życzyłaby sobie zmian na najważniejszych stanowiskach w strukturze Ligi. Po co burzyć pracę kompetentnych osób, pracę, która przyniosła nam tyle sukcesów i radości i która moim zdaniem, sprawi, że będziemy w niedalekiej przyszłości świętować jeszcze niejeden triumf.
I na koniec apeluję: FOKA i LOBO przemyślcie jeszcze swoją decyzję. Ta liga bez Was, nie będzie tą ligą co kiedyś.

Wypowiem się jeden raz, żeby przedstawić swój punkt widzenia....

Nie chce by ktokolwiek traktował moją rezygnacje jako manifestacje. Jasne wynika, ona z tego, że doszło do konfliktu. Jednak nie chce by ktokolwiek mnie namawiał do powrotu. Nie chcę by ten temat na forum zmienił się na pochwalmy Fokę lub Foka dyktator . Ja wiem ile zrobiłem dla polskiego sensible online i zdaje sobie sprawę, że wiele osób to docenia. Nie musicie tego pisać wystarczyło mi, ze widziałem zaangażowanie wielu osób w tworzenie silnej ligi. Widziałem, że było kilka osób, którę wkładały nie mniej serca niż ja.
Polska liga nie będzie mi nigdy obojętna. Już kiedyś rezygnowałem z prowadzenia, ale podstawowym błędem wtedy było to, ze nie potrafiłem się wycofać z gry. A biorąc w czymś udział ciężko zachować obiektywizm. Teraz odsunę się na boczek tak, by już mnie nie ciągnęło do komentowania, bo wiem jakie to będzie trudne grając powstrzymać sie od oceny, bo ta liga w ostatnim czasie była moją największą pasją, której mogłem sie zawsze oddać po wykonaniu życiowych obowiązków. Będzie trudno, ale chyba to jest najwyższy czas by dać sobie spokój. Czemu ? Tak jak pisałem wiele pracy włożyłem by atmosfera na #sensible.pl była jak najlepsza. I teraz właściwie z mojego powodu wywołał się konflikt. Wielu omijało temat o flagach pisząc o nich jak o problemie, a pisało czemu Foka jest zły albo dobry. To prowadziło do konfliktu. Michał tu jest ponad rok, a po raz pierwszy wdał się w konflikt. Wczoraj na kanale ponosiło Leche. Nie o to mi chodziło więc zaczynałem się denerwować i nie wytrzymałem presji.
Wczoraj na kanale mnie poniosło. Nie chodzi o bana, bo uważam, że ten był zasłużony. Root od początku swojej kariery solidnie pracował na to bym w końcu nie wytrzymał. Cinek, Intermario, Kicker, Kaizen, Assura, Cartms .... każdy z nich był zły dla Roota. Tylko szkoda, że do większości z Nich inni nigdy nie mieli zastrzeżeń. A wczoraj był punkt kulminacyjny. Jestem poważnym człowiekiem i nie pozwolę by ktoś publicznie twierdził inaczej. jasne można powiedzieć, że nie było to skierowane bezpośrednio do mnie. Jednak chwile wcześniej Root obraził Pablo i Paczka. O Pablo można mówić wiele, ale swoją postawą na #sensible.pl zasłużył na szacunek, chociaż czasem pierw pisze potem myśli. I nie uważam by obaj nie mieli swojego zdania (wczoraj o Pablo i Paczku tak wypowiedział się Root - oczywiście Pabla i Paczka wtedy na kanale nie było). Później Root twierdził, że zachowałem się dziecinnie. Nie wszyscy jednak wiedzą, bo wcześniej (do wczoraj) o tym nie mówiłem. W poprzednim sezonie Root dostał możliwość wpływu na decyzje (połowa nowych punktów regulaminu jest Jego pomysłem) i był w Radzie Ligi , ale się obraził bo Paczek dostał opa, a On nie i powiedział, że rezygnuje bo też zasługuje. A ligę PL prowadził przez całe trzy tygodnie ! Paczek od 3ech miesięcy pracuje nad 3 ligą. I nigdy z taką przyjemnością nie zaglądałem na tabele na tym szczeblu rozgrywek. Każdy kto kiedyś prowadził rozgrywki ligowe wie, ze z najniższą ligą zawsze jest najtrudniej. Pączek z Pablo stworzyli coś z niczego. Frekwencja w 3ej lidze dobiegała do 95%. Paczek pisał newsy na stronę i to nie były newsy na odwal się, ale teksty, w które włożył wiele pracy i czasu. Więc niech każdy oceni sam, kto zasługuje na opa. Łatwo jest krytykować, a dużo trudniej zrobić coś samemu. O Roocie zdecydowałem się napisać by każdy wiedział, że ten wczorajszy ban nie miał tylko na celu zamknięcia ust krytykom. Gdyby tak miało być zbanował bym wczoraj jeszcze kilka osób na kanale. Nie zmienia to faktu, ze wczoraj mnie poniosło i bylem bliski by zacząć prostacką kłÃ³tnie przez internet. Wprawdzie w ostatniej chwili się powstrzymałem, ale to był znak, ze czas wziąć na looz, bo jak pisałem jestem poważnym człowiekiem.
Proszę więc wszystkich by nie namawiali mnie do powrotu. Wrócę, jak wszyscy w lidze będą mieli polskie flagi - w innym wypadku powrotu dla siebie nie widzę. Zależy mi by Liga Polska dalej była przykładem dla innych. Byłem przekonany, że rozgrywki poprowadzi dalej Lobo, którego heh polubiłem jak chyba nikogo innego na mircu. Przez kilka miesięcy okazał się osobą, którą niezwykle szanuje. Nie zdawałem sobie sprawy, że przez neta można tak kogoś polubić . Uważałem więc, ze to On będzie doskonała osobą by dalej pociągnąć wózek. Jednak Lobo zrezygnował również. Powinno mi dać to satysfakcję bo jest swoistego rodzaju wyrazem poparcia dla tego, co robię. Jednak nie mam tej satysfakcji, bo Liga PL bez Lobo, Jego gry i pomocy nie będzie tak silna, jak była z Lobo. W tej sytuacji liczę, że ktoś zdecyduje się wziąć na siebie pewnego rodzaju odpowiedzialność. Mam nadzieję, że z Ligi nikt się nie wycofa. Bo Polska ma mieć lige najsilniejszą, najmocniejsza i najlepiej zorganizowaną bo wiele osób ciężko pracowało by tak było. A udział Brazylijczyków, Argentyńczyków, Piratów, Brytyjczyków czy białych kresek wyśmiewał to, co dla tej ligi zrobiliśmy. Ja udziału w dziecinadzie brać nie będę, a już na 100% nie będę tego firmował swoją osobą, jako organizator.
Dziękuje Pablo, Intermario, Cinkowi, Spankinowi, Ruichiemu, Paczkowi, Lobo, Bobbiemu, Matiemu, Wodiczko za to, że zrobili dla ligi kawał dobrej roboty no i liczę, że dalej będą robić.
Będę mógł teraz poświęcić się w 100% organizacji Wrocław the meeting place / Wrocław Open. Wszystkich tam gorąco zapraszam. Będziemy mokli podyskutować na żywo. Domyślam się, że teraz za to, co napisałem spotka mnie fala krytyki. Więc już teraz piszę, że więcej w tym temacie odzywać się nie będę. Jeśli to będzie zwykła krytyka przyjmę ją ze spokojem. Jeśli uznam, że któryś post mnie obraża usunę go. A ludzi, którzy chcą stanąć po mojej stronie proszę o wstrzemięźliwość przy pisaniu postów bo nic to nie zmieni, a mi się głupio tylko robi

Dziękuje również wszystkim, którzy grali w lidze, bo bez Was nie było by tak dobrze. Bo frekwencja 100% nie robi wrażenia przy 10 graczach, a właśnie przy 60.


PS.
Z ligi się wycofałem bo 24 mecze, które mi zostały .... nie wiem czy dałbym radę utrzymać się przy tym postanowieniu grając te mecze i walcząc o mistrza. A uważam, ze robie słusznie i jest to najlepsza z możliwych decyzja. Dogram PL i liczę na wygranie ISSF, bo chcę grać w pucharach Wiem, ze pare osób swoją rezygnacją zawiodłem, bo nie tego ode mnie oczekiwali...

CHarlie to wszystko dlatego, że Ty zrezygnowałeś liga bez Ciebie to już nie to samo

A tak na poważnie to jak widać nic w gruzach nie legło, po chwilowym kryzysie wszystko idzie ku lepszemu